Boję się, że nie wrócisz.
Od: Ludmiła
15/07/2013 22:54
Łamiesz obietnicę, Lu.
Miałaś się już ze mną nie kontaktować.
Od: Federico
18/07/2013 16:42
Za bardzo Cię kocham, przepraszam.
Od: Ludmiła
19/07/2013 00:46
Śpij, kochanie.
Od: Federico
19/07/2013 00:59
Ale tak jest co dzień.
Nie mogę spać.
Od: Ludmiła
19/07/2013 01:36
Będę Ci się śnił.
Od: Federico
19/07/2013 01:56
Obiecujesz?
Od: Ludmiła
19/07/2013 02:02
Oczywiście, że tak.
Przecież wiesz, że nigdy nie kłamię.
Śpij, księżniczko.
Od: Federico
19/07/2013 02:04
Kocham Cię.
Od: Ludmiła
19/07/2013 02:06
Wiem.
Od: Federico
19/07/2013 02:30
19/07/2013 02:30
Czy rzeczywiście mi się śnił, zapytacie.
Tak, śnił mi się.
I w tym śnie obiecał, że do mnie wróci i wtedy będziemy już na zawsze razem.
Czy tak było?
Niedługo się dowiecie...
~,~
Booooooooooooooooooooooooooże.
Żal.
Ogólnie to sorry za te listy, jakieś esemesy.
Ale wiecie, czekałam już, żeby napisać ten prolog w takiej postaci.
Pomyślicie sobie, że to tylko puste słowa, ale tak szczerze to się trochę pogłówkowałam, bo nie wiedziałam, co oni mają do siebie napisać.
A to pod spodem... ten dopisek, to są takie myśli Ludmiły.
Aha!
I co w Temporadzie 2?
- dużo Leonka i... hmmm. :)
- dużo Cami, jej wątek jest dość skomplikowany,
- sporawo Marcesci, bo Fran zmienia nasze ciacho,
- Diegusia, ponieważ wreszcie odnajdzie coś, ze swojej niekompletnej listy rzeczy do zrobienia,
- Naxi, bo są słodcy i piękni,
- Ah... No i Violetty, która bądź, co bądź, zmieni styl.
Chcę zmienić wygląd bloga, by ukazać kolosalną różnicę między pierwszą a drugą częścią historii. W 1 było ciemno, boleśnie, a w 2 zło przeistacza się w dobro, będzie jasno, przejrzyście.
Dobra, koniec!
Już o i tak Wam za dużo powiedziałam.
KLIK - zajrzyjcie.
Aha, dopiski Xenii dłuższe od prologu, pozdro.
12.
X.
Anioł powrócił. Xeniu, Kochanku, Natalio.
OdpowiedzUsuńMoja droga do nieba prowadzi do ciebie.
Dziękuję i kocham, Marta.
Xeniu,
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz jak ucieszył mnie widok tego prologu. Tym bardziej, iż bałam się, że zrobisz kilku tygodniową przerwę w pisaniu.
Były listy, lecz pomysł sms'ów nie przyszedł mi nawet do głowy. Pięknie napisałaś prolog. Czuć więź między Federico, a Ludmiłą. Widać, że Federico bardzo chce złamać obietnice, ale boi się cierpienia Lu. Ona natomiast boi się być bez niego. Rewelacyjnie wszystko ukazałaś i za to Ci bardzo dziękuję. Pomimo tego, że pokazujesz coś bardzo codziennego, ujawniasz to w wyjątkowy, przepełniony uczuciami sposób.
Bardzo lubię, gdy się rozpisujesz. Poznaję w ten sposób Ciebie :) podoba mi się to, że w 2 będzie dużo Cami, bo naprawdę ją uwielbiam. No i tłumaczenie:Naxi, bo są słodcy i piękni ^^ piękna prawda.
Przesyłam buziaki,
Hania
Xeniu, kochana! <3
OdpowiedzUsuńXenia.
OdpowiedzUsuńPerełko, masakra *.*
Weź, te ich wyznania.
Takie, takie, słodkie, kochane.
Dziękuję i całuję.
płaczę i czekam z niecierpliwością na next :)
OdpowiedzUsuńCudownie piszesz.
OdpowiedzUsuńMoże powinnaś książkę wydać?
Jak ja kocham Fedemile <<3
Jakbyś mogła to wpadnij do mnie
http://siesporamorfedemila.blogspot.com/
Z góry dzięki ;-)
Takie krótkie, a takie cudne. <3 Uwielbiam!
OdpowiedzUsuńTrudno jest się odnieść do krótkiego rozdziału w długim komentarzu...
OdpowiedzUsuńTak, nie uda mi się to.
Ale mogę ci powiedzieć jedynie, że to kocham.
Podpisuję się pod powyższym komentarzem.
"Takie krótkie, a takie cudne".
Tak, bo to jest cudowne.
Najlepsze, najwspanialsze, najukochańsze.
Dzięki tobie Xeniu, blogspot to jest coś.
Jest co czytać.
Dziękuję,
Wiktoria. :)
Ojojojć! Ale to było piękniusie. <3
OdpowiedzUsuńKocham Cię za to! ♥ Normalnie, się podnieciłam.
Fajny pomysł tak ogólnie. ;)
Czekam na Capitulo 1.
Ale się nie mogę doczekać. Aww... *.*
Całuję i Pozdrawiam. ;)
Nikki.
Xeniu nawet nie wiesz jaki uśmiech pojawił się na mojej twarzy, kiedy zobaczyłam, że dodałaś prolog! :D
OdpowiedzUsuńKrótki, ale piękny i cudowny <3 Jest w nim wszystko, co mogło znaleźć się w prologu i znowu opiera się to na bardzo prostym pomyśle, ale przedstawionym w genialny sposób :)
Dobrze, że się rozpisałaś. Jeszcze bardziej rozbudziłaś moją ciekawość pisząc o tym, co planujesz w drugim sezonie ;D
Tak więc czekam na więcej i życzę Ci dużo weny! :*
.......................KOCHAAAAAAAAAAM TOOOO.............................
OdpowiedzUsuńCud ujęty w kilku zdaniach ;*
OdpowiedzUsuńPrzepiękny.
OdpowiedzUsuńKrótki lecz treściwy.
Wprawdzie mówiąc dużo można się z niego dowiedzieć.
Ludmiła robi pierwszy krok- nie znałam jej takiej ale podobno miłość zmienia ludzi.
Ah ten nasz przesłodki Fede, prawie płakałam czytając te esemesy.
Nie masz w cale za co przepraszać bo listy były i zawsze pozostaną najpiękniejszą formą wyrażania uczuć.
Tak w końcu więcej o moim Diegowatym kochanym boże on jest najlepszy a jest tak mało wątków o nim <3
Violetty tak na prawdę mogło by nie być tej zadufanej w sobie okropnej szmaty ( sorry za wyrażenie ) ale rozumiem, że nadaje taki charakterek temu opowiadaniu.
Kocham cię Xeniu mój ty Bogu nad Bogi <3
Naty
Xenia! Podobają mi się te listy i SMSy :D
OdpowiedzUsuńA prolog - cudny ^_^
Przez te zapowiedzi Temporady jestem straszniee ciekawa co dalej, czekam na rozdział 1!
Cudowny prolog!
OdpowiedzUsuńNie wiem co tu napisać...
Chyba tylko tyle, że z niecierpliwością czekam na next <3
Dodawaj go jak najszybciej.
To jest takie piękne, że po prostu nie wiem co. Tak, jestem mistrzynią kiepskich komentarzy. Za to Ty jesteś mistrzynią pięknych prologów. Pasuje :3 ? Tyle chyba wystarczy, bo Twojego geniuszu nie da się zdefiniować :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :*
kolejne dzieło, które uświadamia mnie jeszcze bardziej w Twoim talencie <33
OdpowiedzUsuńtak jak obiecał, stało się *.*
czekam na rozdział ;***
ślicznie piszesz masz talencik..... czytając twój blok parę razy się popłakałam umiesz pisac tak szczeże z serducha i za to lubię czytać twoj blok ^^ /Szalona xd
OdpowiedzUsuńCudoooo <3333
OdpowiedzUsuńCzekam na Capitulo 1 xD
Prześwietny pomysł na prolog. W każdej wiadomości coś jest... Być może chodzi o miłość, pragnienie i rozpaczliwą tęsknotę za drugą osobą.
OdpowiedzUsuńChcą być razem, ale nie mogą. Boją się. Każdy krok, może zapoczątkować coś innego.
Niby tylko parę smsów, a dogłębnie mnie poruszyłaś. Czyli jak zawsze, wiadomo.
Niech się stanie jasność!
Będzie pozytywnie, to dobrze <3
Leonka i hmmmmmmm? ^ ^ Wiem, że to ja jestem tym hmmmmmmmmm, wiesz, krowy takie tam.
Diegusia więcej? Boże, to już tu zostaję.
Naxi. Tym bardziej nigdzie już nie pójdę. No, do kuchni może tylko, głodna jestem i moja bff lodówka by tęskniła.
Violetta zostanie punkiem? Boże, ja chcę.
Jeszcze ją na emosa jakiegoś przerobisz.
Jezusie Maryjo, ile tu emocji! <3
Tak cudownie opisujesz wszystkie sprawy, które leżą im na sercu. Odwzorowujesz ból wewnętrzny za pomocą pięknych, wyszukanych słów.
Mam kompleksy, no znowu.
Kocham cię, tak, lofe forewery
Czytam, i co, kłamczucho?!
OdpowiedzUsuń"Prolog to mi zupełnie nie wyszedł, nie czytaj tego szajstwa."
A ja kolejny raz - No chyba żartujesz!
Prolog jest piękny, tak samo jak epilog.
Krótkie sms-y, a tyle w nich przekazałaś.
Ta miłość... To uczucie.
Tylko ty tak potrafisz, u kogoś innego byłyby to tylko krótkie wiadomości, u ciebie to wystarczy, by kolejny raz zauroczyć nas opowiadaniem.
Jestem bardzo ciekawa dalszej części :)
Przepraszam za komentarz bez sensu, ale na nic więcej mnie dziś nie stać.
Powodzenia, pozdrawiam, życzę weny, która jak widać cię nie opuszcza!
"[...] Prawdziwy mistrz potrafi sprawić, że jego publiczność równocześnie śmieje się i płacze. " - Potrafisz.
Xenia, jak jeszcze raz powiesz, że coś, co piszesz jest żalowe, to ja się zastrzelę normalnie. Weź tak nie kłam :D
OdpowiedzUsuńA mi się bardzo podoba taka forma prologu. Nowość :)
Ojojoj, Lu kocha Fede, to takie słodkie. Niech się jej śni przez cały czas!
Ja chcę dużo Naxi, Marcesci, Fedemiły, i tam co jeszcze napiszesz. Kocham <3
Wygląd śliczny, kolosalna różnica. Wcześniejszy ciemny, teraźniejszy jasny.
Z niecierpliwością czekam na Capitulo 1.
Ten komentarz pisałam 3 razy. Ygh, kocham bloggera.
Scarlett Walker,
ale jednak nadal ta sama, stara Caro.
C. xx
To dopiero początek, nie musi być długi ;D
OdpowiedzUsuńProszę o następne perły 2 sezonu.
W wolnym czasie zapraszam do mnie ;3
Ciao, xoxo.
~ Martyna .
Z góry przepraszam za pytanie, ale jakiej czcionki używasz? Czy to cambria?
OdpowiedzUsuńGeorgia. :)
UsuńKto pyta, nie błądzi. :)